Gunjur to prawdziwa wiocha w samym środku niczego. Chcemy zostać tutaj już do końca wyjazdu. Upatrzyliśmy sobie wcześniej kwaterę w Footstep Eco Lodge, miejsce prowadzone przez Brytyjczyka. Zdecydowaliśmy się na bungalow z dwoma sypialniami, aneksem kuchennym i łazienką. Domki są naprawdę bardzo fajne i co najważniejsze czyste, otoczone fantastycznym ogrodem. Cena za domek to 2000D/noc (169,86 zł) wraz ze śniadaniem. Wieczór umila nam występ afrykańskiej kapeli.